Byłam tam raz. Pierwszy raz. Pokochałam całym sercem i tak bardzo cieszyłam się, że nie ma palącego słońca. Że pochmurno, że przejrzystość zupełnie niewidoczna. Tak bardzo mi się podobało, że lekko mżyło… Było najlepiej. Dla fotografii. Ale przecież o to chodzi nie? Ale to, co przytrafiło się w Orłowie to najwspanialsza forma naturalnego zmiękczenia jaką …
… jest zawsze Niezależnie od okoliczności. Rano i wieczorem. W zgodzie i nie zgodzie,w euforii i zatraceniu. Nie szukam takich osób. One mnie znajdują. I takie, jakie jest moje życie. Dobre. Bo przeżywam je z dobrymi ludźmi. Nic innego nie ma znaczenia. Monika… Zastanawiam się co napisać i myślę, że tradycyjny opis dnia, kiedy to …
Pogoda się popsuła. Przyznaję, nawet nie chciało mi się myśleć, że powinnam ruszyć z miejsca. Sądziłam, że ten dzień przeleżę. Tak po prostu. Nie wstanę na dłużej niż na czas jedzenia i porannej toalety. Założę zimowe skarpety, koszulę na piżamę i tak do wieczora. A może i do nocy. Kiedy to przyszedłby czas na wieczorną …
Głupotą jest bać się tego, czego nie można uniknąć. Strach Strach. Towarzyszy człowiekowi od zawsze i na zawsze. Tak myślę. Kiedyś baliśmy się ciemności, dziada, strachów w polu, chłopa co nas przyjdziei zabierze. Potem baliśmy się wywiadówki, wyznać prawdy, konsekwencji czynów. Potem znów matury, egzaminu na prawo jazdy, dorosłościi samodzielności, na którą w …