Pojechać po sobie i to w pierwszym tekście to spore ryzyko. Nie mogę jednak zacząć od niczego innego. Muszę się skrytykować, żeby… się zmotywować! „Mówię Ci, to będzie coś fajnego! Będę pisać o tym, czym się zajmuję, pokazywać kulisy swojej pracy. No ile masz dziewczyn operatorek? No ile? A jak jeszcze coś montują i fotografują? …